Moja RECENZJA PROGRAMU DDTVN:

" Być młodą mamą i nie zwariować".

Wątek programu, w którym wystąpiła Alicja Wegner zaczął się 22 września 2014 roku o godz. 10.07. Ala wyglądała ślicznie, bardzo świeżo i uroczo. Miała na sobie bluzkę koszulową w biało pomarańczową krateczkę. Mamala miała bardzo delikatny i subtelny makijaż oraz rozpuszczone, zwiewne, proste włosy. Jak zaobserwowałam z pewnością nie tylko ja Alicja miała bardzo błyszczące oczy, co wyglądało tak, jakby miała do opowiedzenia widzom bardzo wiele ciekawych rzeczy… J.

Rozmowa zaczęła się od zaznaczenia przez prowadzących "bardzo młodego wieku" Alicji, gdy została ona świadomie mamą. Stereotypowe myślenie innych, że kobieta mająca 21 lat jest za młoda by pełnić rolę matki, niejednokrotnie dotknęło Alicję na jej blogu.

Jak przyznała Mamala, jej ciąża była planowana. Rozważała wspólnie z narzeczonym "za i przeciw", a tych argumentów "za" było dla nich o wiele więcej J. Wcale się nie dziwię, gdyż i dla mnie posiadanie dziecka to sens bycia na tym świecie J.

    Źródło: http://dziendobry.tvn.pl/

Alicja podkreśliła, że górę w ich wspólnej decyzji wziął zwłaszcza "instynkt macierzyński". Potrzeba posiadania potomstwa jest dla człowieka bardzo silna, tak zupełnie od strony biologicznej, jak i emocjonalnej. Dla każdego przychodzi to w innym czasie i uważam osobiście, że jeśli kobieta po prostu to czuje, to w jej życiu nie będzie już lepszej chwili na to by wykazać się dla dziecka miłością, szacunkiem i tymi wszystkimi cechami, których ono potrzebuje do prawidłowego rozwoju. Oczy Mamali mówiły same za siebie- posiadanie córeczki to szczyt jej pragnień, który się spełnił J.

   Źródło: http://dziendobry.tvn.pl/
   Źródło: http://dziendobry.tvn.pl/
   Źródło: http://dziendobry.tvn.pl/

Alicja w sposób oczywisty dla siebie samej powiedziała "gdy dziecko spało, to się uczyłam". Dla niej studiowanie da się pogodzić z posiadaniem niemowlaka oraz z pracą, jaką jest prowadzenie bloga. To dziewczyna wulkan, w jej wypowiadaniu się w sposób tak oczywisty o swoich wyzwaniach, dostrzega się mnóstwo pozytywnej energii. Energia ta udziela się wszystkim dookoła… udzieliła się również mnie, gdyż mając mnóstwo codziennych spraw na głowie, podjęłam się także prowadzenia swego bloga.

   Źródło: http://dziendobry.tvn.pl/
   Źródło: http://dziendobry.tvn.pl/

Moja idolka odsłoniła także cienie jej pracy blogerskiej. Powiedziała o tym, jak wiele bolesnych słów odczytała od internautów… słów, tak bardzo raniących, gdyż nie dotyczyły one tylko niej samej ale także jej ukochanej córeczki. Z jednej strony ataki na Alicję, że nie powinna nigdy zostać matką. Z drugiej obraźliwe komentarze na temat jej córeczki Poli, że jest "brzydkim, obślinionym bękartem". To z pewnością podcięło jej skrzydła lecz tylko na moment, by nastawić się do takich "sztywniaków" ;) bojowo i iść do przodu. W końcu są tacy, którzy Mamalę popierają w stu procentach i są z nią, dzieląc razem szczęście, a nie zazdroszcząc jej w sposób zawistny.

Mamala podkreśla, że Pola jest jej "motorkiem napędowym" ;). Uważa, że zanim jej dziecko przyszło na świat nie miała ona głębokich pasji, które teraz są dla niej ważne i nadają sens jej życiu.

Świetne słowa prowadzącej program dodały otuchy tym kobietom, które mają po 20 lat i czują instynkt macierzyński: "mama 20-letnia ma więcej siły i energii i łatwiej jej się wstaje w nocy ;) ".

Alicja Wegner to niewątpliwie osoba wierząca w siebie i w to, że jeśli się tylko chce to można w życiu wiele osiągnąć. Słowa, które umieściła na swoim blogu, pokrótce ukazują kolejnym czytelnikom osobę Mamali, matki, która jest prawdziwa i szczera, stąd wokół niej tyle szumu ;). 

" 21 letnia kobieta, która wraz z urodzeniem swojej pociechy, w której jest bezgranicznie zakochana postanowiła zmienić swoje życie o 180 stopni. Matka, narzeczona, studentka, która wciąż chodzi z głową z chmurach. Stawia sobie cele i sukcesywnie je osiąga"…