Dziś Halloween, a dynia jest tematem przewodnim wszystkich dekoracji. Gdy byłam małą dziewczynką moja Kochana Babcia często robiła mi zupkę dyniową, którą uwielbiałam :).

Podam Wam przepis, może też będzie smakować rodzince, w szczególności dzieciakom ;)

Składniki:

-20 dag posiekanej drobno dyni (miąższu),

- szklanka wody,

-litr mleka,

- pół szklanki mąki,

-sól,

-cukier,

- 1 jajko.

 

Posiekaną dynię gotujemy w wodzie do miękkości, ok. 10 minut. Dolewamy 0,75 l mleka. Z reszty mleka oraz mąki, jajka robimy "papkę" na kluski lane. Gdy mleko się zagotuje powoli wlewamy po łyżeczce naszą pakę, tak by powstawały z niej kluseczki. Ja lubię drobne, ale można zrobić grube solidne kluchy ;).

Gdy całość się zagotuje doprawiamy solą i cukrem. Mniam :)

Dziś spędziliśmy dzień we dwoje, ja i Filipek. Po południu przyjechał Tatuś i robiliśmy wspólnie, we trójkę wspaniały, dyniowy lampion :). W tym czasie wpadła do nas gromadka wspaniałych, miłych i ślicznych dziewczyn. Były one wystrojone w upiorne, urocze stroje zrobiły niesamowite wrażenie na Filipku… zresztą na nas wszystkich :).

"Zagroziły" nam, że jeśli nie dostaną słodyczy to zrobią psikusa :). Oczywiście dostały na drogę słodkości. Mam nadzieję, ze w przyszłym roku też do nas wpadną! :)

Kończę już, bo musimy trochę spędzić z sobą czasu w nasze polskie Halloween :)

Życzymy Wszystkim udanej zabawy!!