Jedna kobieta i dwóch facetów. Czy bycie mamą jest trudne?
18:10:00
Jestem rodzynką w naszym domowym gniazdku. Mam dwóch
facetów, którzy mają "swoje sprawy" ;) i czasem da się odczuć tą
inność. Jednak daję im czasami od siebie odetchnąć i powstrzymuję swój
nietypowy dla mojej osoby wrzask gdy widzę kolejny bajzel na podłodze tuż po
sprzątaniu.
Bycie mamą jest dla mnie największym życiowym wyzwaniem. To
czas, w którym sprawdzam siebie, uczę się jeszcze bardziej kontrolować swoje
emocje, które jak wiadomo często sięgają zenitu przy jakże słodkim dzieciaczku :).
Dziecko jest dla mnie największym skarbem świata , a że mam
ten skarb u siebie w domku to czuję się wyróżniona. Tego uczucia, jakie posiada
matka dla dziecka nie da się opisać słowami i nie będę tego tu robić, bo wiem,
że efekt końcowy i tak niebyły dla mnie satysfakcjonujący.
Bycie mamą bywa trudne. W zasadzie taka odpowiedź na to
pytanie, które zadałam w tytule by wystarczyła. Jednak może warto czasem
pochylić się nad tym dlaczego bycie mamą jest trudne? Nie będę tu zanudzać o
nieprzespanych nocach, "uwiązaniu"- jak to niektórzy określają, czy
innych oczywistościach. Wiecie dlaczego bycie mamą jest trudne dla mnie
osobiście? Przede wszystkim dlatego, że wciąż chcę być lepsza. Pragnę być
lepsza we wszystkim. Dla mojego Synka chcę czuć się wartościowa, taka żeby on w
swoim małym- wielkim rozumku był ze mnie dumny. Chcę z dnia na dzień lepiej go
poznawać i zaspokajać jego aspiracje. Powiecie, że małe dziecko ich nie
posiada? Dla mnie posiada. Dziecko mimowolnie od początku swego życia chce się
rozwijać. Im jest starsze, tym więcej chce umieć i moim zdaniem w ten sposób
aspiruje do tego, by w kolejnej godzinie, dniu umieć jeszcze więcej :).
Kształtuje się w nim jego własna hierarchia wartości co do posiadania
określonych umiejętności. Pomimo mimowolności w uczeniu się dziecko
hierarchizuje wybiera to, co dla niego ważniejsze.
Wobec tego chcę być z dnia na dzień coraz lepsza dla mojego
dziecka, bym kiedyś w jego hierarchii zajęła dobre miejsce. Wiem, że dzięki
mojemu nastawieniu do świata mój Syn wyrośnie kiedyś na wspaniałego mężczyznę.
Bycie mamą jest trudne, ale co tam… na tym polega życie, by zdobywać coś nie do
końca osiągalnego…
6 komentarze
Nikt przecież nie mówił, że będzie łatwo, ale ja uwielbiam życie od kiedy jestem mamą!
OdpowiedzUsuńTa cała "trudność" i tak się opłaca :). Miłość do dziecka i od dziecka jest bezcenna ;).
UsuńDokładnie tak! to jest najpiękniejsza miłość, a ja tymczasem zapraszam na bloga po nominację Liebster. :)
UsuńJuż lecę na blog:) Zapraszam tu częściej ;)
UsuńMasz pięknego synka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To po mamie :P
Usuń