Prezentów moc od I LOVE MY BLOG :)

10:04:00

I Love my Blog to wspaniałe wydarzenie, którego Organizatorkami są Mamala i Matka NIEpolka. To prestiżowe Spotkanie Blogerek w Inowrocławiu, na którym miałam przyjemność gościć w sierpniu 2015. W poprzednim poście napisałam jak spędziłam czas w Jawa i Sen Cafe wraz z cudownymi kobietami, które tak, jak ja kochają blogować. Do obejrzenia jest tam mnóstwo pięknych zdjęć więc nieco zaspokoiłam Waszą ciekawość ;). Tym razem chciałabym pochwalić się pięknymi prezentami, które otrzymałam. Zachęcam do zajrzenia na strony i fanpage Sponsorów spotkania. Na pewno wiele rzeczy przypadnie Wam do gustu, zatem zaczynamy.

1. Klocki od Wader.
Filipek jest nimi zachwycony! Jak na razie bawi się tymi po prawej stronie na zdjęciu ponieważ upodobał sobie traktowanie ich jak wtyczki do gniazdka sieciowego. Spinając je mówi, ze "podłączył wtyczkę do prądu". (Ma 2,5 roku i pięknie mówi). Kiedyś pisałam Wam o tym, że czasami zwariować można z tymi jego zabawami wtyczkami, bateriami i wszystkim co niebezpieczne. Klocki stały się alternatywą dla prawdziwych wtyczek ponieważ sam je tak nazywa i przynajmniej jest spokój z grzebaniem przy gniazdku elektrycznym ;)

2. Ciuchcia i inne kreatywne zabawki od Elemele.
Tatuś i Synuś mieli nieziemską zabawę. Składanie ciuchci i wszelkie zabiegi, które robili by ją upiększyć dała im mnóstwo radości. Uwielbiam kreatywne zabawy!

3. Misiaczek od Szumisie.
Cudowny, absolutny hit! W prawdzie Filip ma już 2,5 roku ale to wcale nie przeszkoda by użytkować w sposób właściwy Szumisia, który z założenia jest przeznaczony dla niemowląt. Włączam mu go przed snem i świetnie się przy jego dźwięku wycisza :)

4. Urocza Żyrafa z metkami od Ręcznie szyte by Karolina.
Od pierwszych dni życia każde dziecko powinno mieć takiego metkowego przyjaciela. Filip gdy był maleńki kiedyś zaczął bawić się metką od koca. Wówczas szukałam właśnie zabawki, która będzie miała full metek. Polecam, na prawdę dziecko bawić się nią będzie długo, a przy tym rozwinie swoją uwagę i koncentrację.

5. Czekoladki od Chocolissimo.
Dzieła sztuki. Tak właśnie można je określić. Śliczne, urocze, aż szkoda je zjeść. Natomiast smak... :) Warte grzechu!

6. Podusia od Paisley.

Jest śliczna i Filip od razu się do niej bardzo przywiązał. Uwielbiam poduszki, a przypadła mi taka, której kolorystyka pasuje idealnie wprost do planowanego przeze mnie wystroju pokoju Filipa... Oj, kiedy to będzie? ;)

7. Poduszka dekoracyjna od Special Embroidery.

Piękna, wykonana po prostu mega dokładnie, wspaniała jakość. Zdobi obecnie nasz salon i przykuwa uwagę gości. Jestem z niej baaardzo zadowolona :).

8. Komin od Lilandia.pl.

Wykonany bardzo solidnie, milutki materiał i śliczny wzorek. Na wiosnę Filip będzie w nim chodził ;)

9.Naklejki od Akatja.

Wreszcie zrobiłam porządek w szafce i wszystkie słoiczki i pojemniczki mam podpisane ;).

10. Krem do twarzy od Oillan.

Bardzo dobry produkt. Przesuszone słońcem policzki dziecka regeneruje bardzo szybko. Używałam także osobiście i jest świetny.

11. Kubek od White Place.

Śliczny, dwa skrajne kolory i ten wymowny napis "Jestem Super, co zrobić?", po prostu bomba! Uwielbiam pić z niego herbatkę i wszyscy mi go zazdroszczą :).

12.Kosmetyki Plus dla skóry.

Obecnie stosuję krem do twarzy i jestem zadowolona, może o tym napiszę kiedyś. Kosmetyki są w prostych opakowaniach, bez zbędnych zdobników, co lubię. Ich cena jest dość niska ponieważ nie są jeszcze znane. Myślę, że jeśli inne będą sprawdzać się tak dobrze, jak krem, którego używam to sie do nich przywiążę :)

13. Książki od Wydawnictwa REBIS.

W tej chwili jestem na etapie czytania "Złodziejek Czasu". Bardzo fajnie, lekko się czyta tą książkę. Mam nadzieję, że znajdę czas na czytanie, bo coś ostatnio to zaniedbuję ;).

14. Mydełko od Nikka Candles & Soaps.
No, zobaczcie... urocze, prawda? Zdobiły one stół na spotkaniu, stały przy każdym nakryciu i prezentowały się pięknie. Teraz mam takie swoje mydełko na toaletce w sypialni i jest tylko moje :).